Poznajcie historię Jacka Dziemidowicza…

Jacek swoją przygodę z siłownią zaczął już 2 lata temu. Chęć uzyskania wymarzonej szczupłej sylwetki motywowała go do regularnych ćwiczeń. Mimo wielu wyrzeczeń, codziennego czasu poświęconego na trening nie widział oczekiwanych efektów. Waga się nie zmieniała a i w lustrze zmiany nie były widoczne. Wiele dni treningu, kontakt i wymiana doświadczeń z trenerami oraz z innymi ludźmi ćwiczącymi na tej samej siłowni sprawiło, że Jacek dostrzegł w czym leży problem.

Jak sam powiedział:

„W końcu zrozumiałem, że bez odpowiedniej diety i kontroli postępów, samo regularne trenowanie nie przyniesie oczekiwanych rezultatów.”

Jak wszyscy wiemy, zmiana nawyków żywieniowych nie jest łatwa. U Jacka zaczęło się od eliminacji z jadłospisu konkretnych produktów, m.in. cukru dodawanego do kawy i herbaty, napojów słodzonych, potraw smażonych, jedzenia wysoko przetworzonego, fast foodów. W listopadzie 2018 roku postanowił udać się na konsultację dietetyczną. Polecony dietetyk uświadomił jak ważną rolę w uzyskaniu wymarzonej sylwetki, poprawy samopoczucia, odżywienia organizmu a także ogólnego stanu zdrowia odgrywa indywidualnie dobrana dieta. Dzięki analizatorowi składu ciała InBody Jacek otrzymał pełny wgląd w skład swojego organizmu. Przy pomocy dietetyka zostały omówione wszystkie elementy mające wpływ na dalszy trening. Zwiększenie świadomości co do składu ciała miało ogromny wpływ na motywację Jacka do dalszego treningu. Dzięki wynikowi PPM (Podstawowej Przemiany Materii) udało się ustalić dietę z odpowiednią kalorycznością. Przy PPM 1877 kcal dietetyk zaproponował dietę z kalorycznością 2500 kcal, co okazało się strzałem w dziesiątkę.

Czy dieta prowadząca do poprawy zdrowia musi kojarzyć się tylko z nudną i mało smaczną dietą? Absolutnie nie!

Jacek zdecydował się na catering dietetyczny, który codziennie dostarczał mu 5 zróżnicowanych posiłków, dobranych do jego preferencji smakowych. Dzięki temu zdrowe odżywianie przynosiło mu wiele radości i satysfakcji. Uzupełnieniem diety był trening w postaci pracy na siłowni 3 razy w tygodniu oraz 2 sesji cardio. Po miesiącu Jacek zdecydował się na kolejne badanie na analizatorze InBody. Jak pozytywne było jego zaskoczenie gdy dowiedział się, że wykonana praca pozwoliła mu na osiągnięcie świetnego wyniku już w pierwszym miesiącu.

Bo redukcję tkanki tłuszczowej w przeciągu miesiąca o 3.3 kg trzeba nazwać świetnym wynikiem, zgadzacie się? Różnica procentowa w tym przypadku wyniosła -3.4%.

Jak tę zmianę ocenił Jacek?

„Wykonanie analizy i decyzja o konkretnym podejściu do pracy nad swoim ciałem poprawiły moją jakość życia na wielu płaszczyznach, gdyż mam więcej energii w ciągu dnia, oraz jestem bardziej zmotywowany do ciągłego progresu. Każdy trening, każdy kolejny posiłek to codzienny mały sukces w osiąganiu celu jakim jest doskonała forma i wygląd.”

Jackowi gratulujemy postępu i liczymy na to, że w przyszłości opiszemy jego historię po uzyskaniu wymarzonej sylwetki! Życzymy aby analizator InBody w każdym miesiącu pokazywał coraz lepsze wyniki!